Volleyboard Polska

Lauri

Misiek spokojnie Laughing

Ch0ł3k tą wejsciowke bys mi mogl dac co Razz

halucek

To_Mek_sc

a co z sobotą???- meczyk o 17.00 jak zawsze???? Very Happy

bo na stronce jeszcze nie ma zapowiedzi. Tylko narazie jest o meczu w Bełchatowie. Ale fajnie ze wygrali!!!!!! nie wie ktoś czy meczyk napewno o 17.00??????

halucek

Tak o 17.

Pamiętacie jak w zeszłym sezonie na mecz ktoś skołował taki fajny megafon(chyba na mecz z naszą UKOCHANĄ Częstochową)??
Może dałoby rade na sobote taką zabawke skołować? Ja niestety nie mam takiej możliwości:(

To_Mek_sc

dzieks... pamietam tamten meczyk z częstochową...siedzialem kolo mlyna a tamci z Częstochowy tam za siatką stali hehe... nom z tym megafonem to fajna sprawka ale cieżko chyba taki skołować. teraz sie sezon Zagłębia już skończył to może by można było coś skołować ale to ktoś kto ma tam znajomości moze zagadać.... no nic zobaczymy jak bedzie w sobote..... licze na wygraną!! Very Happy

doping tesh trzeba ładny stworzyć... NAPRZÓD KAZIMIERZ....!!!!!!!

halucek

misiek1906

Pozwólcie że młynem i pomysłami z nim związanymi zajmiemy się MY Evil or Very Mad

redsky

kibic23

Chopoko chcą pomóc a Ty sie misiek złościsz;/

lukasz

Przestancie, po co wam ludzie megafon, do spiewania jest nas max 30 osob na meczach, a wy chcecie megafon. Dawajcie z siebie wszystko i tyle ;o

misiek1906

dokładnie o to chodzi co papik pisze. na czewie megafon się przydał bo na hali był komplet i młyn był sporawy...

ruez

btw
megafon i tak nic by nie pomogl ;o

popieram papika

To_Mek_sc

nom... macie racje. na Częstochowie było dużo osób... nie wiem czemu w tym sezonie tak mało ludzi przychodzi:( szkoda, ale jakoś to będzie...

PŁOMIEŃ... PŁOMIEŃ...!!!!!!!!!! Very Happy

Ch0ł3k

heh nie wiem zajmujecie sie jakimś megafonem albo bembnem... zajelibyscie sie znajomymi zeby przyszli i spiewali... a nie..

To_Mek_sc

2 grudnia znowu u nas meczyk. od jakiegos czasu stoje tam gdzie KK... i ja tak myśle że może lepiej było by zeby przy poręczy stała osoba z bębnem i góra dwie inne osoby zeby tekstami zarzucali. a reszta wejdzie na sektor bo to moze bedzie lepiej wizualnie wyglądało, bo jak patrze na foty z meczu z Hajnówką to troche pustki były, wiec trzeba cos z tmy z5robic jak wiecej osob nie przychodzi na te mecze. to tylko moja propozycja, zeby nie bylo ze sie mieszam bo to juz sprawa KK wiec nie mam co do gadania:D heh.... ale pomyślcie nad tym!!! pozdr.... Very Happy

[/u]

ruez

no tak bedzie
na dole bedize stał ktoś z bebnem...
i Ci co doping prowadza i robia jakas tam oprawe...

a reszta niech ogarnia ludzi zeby stali w kupie
żeby młyn jakos wygladał i żeby było nas coś slychac
i jak ktos nie spiewa kolo Ciebie kibicu to upomnij...
wydrzyj sie na niego.. nie mowie juz o przemocy xD
ale najchetniej tych co siedza.. albo nie spiewaja wypie***lil bym z młyna ;o
moje zdanie
pozdrawiam

lukasz

To_Mek no wiadomo, od zawsze mowimy ze trzeba stac w kupie a nie k***a wszyscy w 1 rzędzie ! Laughing

To_Mek_sc

no właśnie... musicie coś z tym zrobić, to wy organizujecie doping. ale zobaczymy jak to wyjdzie w sobote!!! Very Happy

To_Mek_sc

kurde... nie było mnie na meczu z Poznaniem dzisiaj. słyszalem ze 3:0. Ładnie ładnie... a jak ogolnie było??? tak od strony kibica..? żadnego z moich kumpli też nie było, bo zawsze jeździmy razem na meczyki...ale dzis nie mogłem, cholera... jak możecie to napiszcie coś, jak było........ Very Happy

:

wielgasny

cóż... do młyna zawitały nowe twarze, tak z wieku coś koło 40 - 50 Neutral

już nawet zastanaiwaliśmy się, czy owi ludzie siadając przy barierkach wiedzą, gdzie usiedli i czy dołączą się do ewentualnych okrzyków... Jeżeli chodzi o doping, to mniej więcej był regularny przez cały mecz, choć w większości opierał się na klaskaniu, wszelkie okrzyki typu: "Płomień!" były wydawane przez kilka osób, a coniektórzy mieli nawet obiekcje do tego, że na ostatnie piłki meczu wstaliśmy Neutral

, chociaż pojawili się i tacy, co solidarnie wstali Wink

. Dobrze, że chociaż bębęn był, bo byłoby słabo Laughing

co do meczu.. cóż... nasi nawet przyzwoicie zaczęli, jednak nie wystrzegli się zagrań rodem z plażówki. Ciut zawalili końcówkę, bo Poznań wybronił 3 (2? kto by liczył.. Wink

) setballe.
W drugim secie się troszkę rozkojarzyli i zaczęli tracąc 4 punkty, prowadzenie objęli chyba przy 16 albo 17 punktach i dociągnęli przewagę do końca.
Trzeci set to już przypomnienie, kto jest na czele tabeli i regularny łomot. Poznań odpuścił końcówkę, zagrywka stacjonarna.

Ogólnie mecz mógł się podobać, ale chłopakom brakowało momentami koncentracji... mecz się sam nie wygra, trzeba grać do końca... Zdobywamy te punkty, ale przyznam szczerze, że styl jest taki pośredni między PLSem a I ligą... bo w piękne akcje, na czystej siatce, czy pojedyńczym bloku kończone głośnym "je*ut" piłką o parkiet są przeplatane krótką pod łokieć, albo atakami kończącymi się autem... noi nadal bloku nam troszeczkę brakuje (nie mówię, że nie ma, bo jest Smile

). Dziś dwie, trzy porządne czapy - z meczu na mecz coraz lepiej, oby tak dalej.
Do decydujących o awansie meczów mamy troszkę czasu. Kawałek pracy z odrobiną wytrwałości powinny przynieść sukces Wink